Branżę budowlaną w Polsce czekają jeszcze trzy lata nieprzerwanych wzrostów
W tegorocznej edycji badania, Indeks Koniunktury Budowlanej PMR osiągnął wartość 19,9 pkt., co oznacza wzrost wartości indeksu o 5,8 pkt w porównaniu do analogicznego okresu w roku ubiegłym. Mamy wiec do czynienia z utrzymaniem się korzystnej tendencji - po trudnych dla branży latach 2012-2013, wartość indeksu już drugi raz z rzędu osiągnęła wartości dodatnie a firmy spodziewają się dalszych wzrostów rynku, choć nie tak dynamicznych jak w latach 2006-2008.

Tempo rozwoju budownictwa w 2015 r. będzie tylko nieznacznie wyższe w stosunku do roku 2014 i wyniesie ok. 6%. Jest to prognoza niższa o 3 p.p. wobec oczekiwań PMR z początku 2015 r. PMR ocenia, że na wynik w roku 2015 kluczowy wpływ będą miały wyższe wzrosty budownictwa w II półroczu.
Przewidywania na rok 2016 są już bardziej optymistyczne - wzrost wynieść może 8%, a wartość produkcji sięgnie ok. 101 mld zł, a więc jeszcze poniżej rekordowego poziomu z 2011 r. Natomiast dzięki wzrostowi w 2017 r. wartość produkcji budowlanej firm, zatrudniających powyżej 9 pracowników powinna przekroczyć wreszcie poziom z 2011 r., na co największy wpływ będą miały licznie realizowane duże kontrakty drogowe. Niewielki wzrost powinien mieć jeszcze miejsce w 2018 r., natomiast od 2019 r. rozpocząć się może okres jednocyfrowej korekty na rynku budowlanym.
Co ważne, brak silnego bodźca inwestycyjnego, jakim kilka lat temu było Euro 2012, spowoduje bardziej równomierne rozłożone inwestycji w czasie, dlatego w nadchodzącym okresie PMR nie oczekuje gwałtownych zrywów inwestycyjnych, a potem dwucyfrowych spadków, a raczej stabilnej dawki nowych projektów aż do roku 2022.
Źródło: firma PMR, fot: photogenica.pl